
Osobą, którą nieźle musieli wnerwiać był GG Allin - wokalista punkowy.Ten szajbus biegał nago na scenie, ciął się szkłami z rozbitej wcześniej na swojej głowie butelki, gwałcił fanki pod sceną, wypróżniał się na scenie i rzucał w ludzi swymi odchodami. Jego koncerty zwykle przerywała policja po paru kawałkach:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz